piątek, 14 września 2012

www.koosmetyk.blogspot.com

Hej <3. Założyłam tego bloga i trochę już na nim porobiłam. Mam nadzieję, że będziecie mnie tam śledzić, zaobserwujecie i po- komentujecie. To już chyba ostatni post na tym blogu.. Na tamtym ( www.koosmetyk.blogspot.com ) są już 2 posty <3 Kocham Was i zapraszam na tamtego bloga <3

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Chyba zacznę od nowa...

Hej! Przychodzę tutaj do Was z małą informacją. Myślę, że na tym blogu już mi nie jest dobrze pisac... Za dużo postów i tematyk na jednym blogu. Ostatnio zaczęłam pisac na nowym blogu- jak dawniej, ale to też nie to, co chcę robic. Blog- NOWY będzie tylko o kosmetykach i w najbliższych dniach spróbuję go "skompletowac" i oczywiście potem Was tam zaproszę. Mykam. Dopracowywac bloga i może nawet od tego tygodnia posty mogą się już pojawiac <3

sobota, 21 lipca 2012

Hej! <3 Przepraszam, że długo ZNOWU nie pisałam, ale zajmowałam się czym innym. Jeśli mi pozwolicie, to wolałabym na razie o tym nie mówić. Dnia 4 lipca ja z Pauliną- przyjaciółką miałyśmy obchód sklepów i teraz pokarzę Wam co kupiłam. W razie gdy chcielibyście zobaczyć produkt i coś o nim więcej usłyszeć- piszcie ;*

1) Nivea visage pure- effect kupiona po przecenie za 10 zł jest to żelo peeling " głęboko oczyszcza i pomaga zapobiegać niedoskonałością"
 2) Ziaja tonik nagietkowy, jest to moja w sumie 4 buteleczka, a samego nagietkowego- 2, kupiony za ok. 5 zł.
 3) Nivea visage pure- effect control shine matujący krem- żel " zapobiega błyszczeniu się i nawilża, by twoja skóra była matowa i gładka", krem kupiony za 10 zł, po promocji
4) Progres cosmetics green tea& passiflora jest to mgiełka do ciała z netto za 9 zł.
 5) Be beauty foot expertiv peeling do stóp wygładzająco- regenerujący " naturalny pumeks" za 3 zł, w biedronce
 6) Be beauty foot expertiv kremowy żel do stóp antyperspirant "ekstrakt z tymianku" z biedrobki, 3 zł.
 7) Joanna naturia body peeling myjący z gruszką wygładzający. Szczerze mówiąc jest to mój 1 peeling z tej serii, ale wcześniej miała go moja mama- kiwi- i był bardzo fajny. cena to ok.5 zł.
8) Joanna naturia face peeling do twarzy z gruszką . Jest to peeling przeznaczony dla cery tłystej i mieszanej, ale nie mogłam się oprzeć. Cena ok. 6-7zł.
 9) Fa nutri skin up to 7 hour- antyperspirant kupiony "na wczasy", bardzo fajny, za ok. 3 zł.
 10) Rilanja body kremowy żel pod prysznic- mleo i miód. Kupiony na wczasy i nawet nie złużyta połówka ;P. Koszt ok 3 zł.
 11) Palmolive Aroma therapy- też żel kupiony na wczasy i nawet nie rozpoczęty ;d. Też koszt ok. 3 zł.
 12) Miss sporty studio lash instant volume - fajna szczoteczka, kolor czarny, koszt ok 14 zł.

 13) Miss sporty Just Clear Mascara nr. 101 clear- transparentny- koszował ok. 10 zł.

 14) basic automatic kajalstift kredka do oczu, nr. 01, kosztowała ok. 7zł.

15)   basic automatic kajalstift kredka do oczu, nr. 06, kosztowała ok. 7zł.  

 16) Maybeline New York color sensational nr. 832 kiss pearl, kosztowała mnie ok. 20 zł po przecenie


 17) Nivea vitamin shake spf 10 po promocji za 6 zł- jeszcze nie rozpakowana
 18)   Nivea pure& natural olive& lemon po promocji za 6 zł- jeszcze nie rozpakowana
 19) Wazelina kosmetyczna z firmy kosmed- o zapachu poziomka cena ok. 5 zł.
 20)   Wazelina kosmetyczna z firmy kosmed- o zapachu cytryna cena ok. 5 zł.
 21) Progres cosmetics o zapachu winogrona, za 2 zł, niestety musiałam kupić ją ponownie, bo tak jakby uległa zniszczeniu xd
 22) Tisane- balsam do ust- najlepszy pod słońcem <3 za ok 9zł
 23) Carmex classic w słoiczku za ok 8 zł, po prezcenie
WOW! Ale tego masa! ;O Poproszę o komentarze i nowych obserwatorów ;d pa ;**





sobota, 7 lipca 2012

Hej! Za jakieś 1.30h wyruszę nad morze. Jakby się ktoś pytał, to jadę autobusem- do Ustki. Na tydzień.

Przepraszam Was, że nie pisałam tak długo i wgl. ale mam karę... Za stopnie, w sumie to jeden, no ale OK. 

Po powrocie napiszę do Was jak było, no i wkleję zdjęcia z obchodu sklepów!! <3


wtorek, 8 maja 2012

Recenzja peelingu do ciała z Joanny


Etykieta:                            (wątpliwe, że coś zobaczycie)
 Witajcie! Dzisiaj recenzja peelingu do ciała z Joanny Fruit Fantasy.Ten peeling jest w sumie mojej mamy, ale używam go razem z nią, ponieważ jest świetny! Mamy wersję "rajskie jabłuszko", lecz niestety nam się już kończy. Teraz mama wybrała z tej samej serii "dojrzała marakuja" i nie pachnie już tak pięknie jak jabłuszko, ale myślę, że będzie on działał podobnie. Ja tego peelingu najczęściej używam do rąk, czyli moczę ręce w wodzie i wsmarowywuję go jak zwykłe mydło i oczywiście potem spłukuję. Warto także wspomnieć, że ten peeling bardzo ale to bardzo wygładza. Ręce są bardzo delikatne i pięknie pachnące.




Na ręce:                            (nie widać granulek ;//)

cena: ok. 10 zł
dostępność: drogeria Labo i w sumie nie wiem czy np. jest w rossmanie. Jak wiecie, to napiszcie ;DD
pojemność: 200 ml
konsystencja: żel z granulkami ( xdd)

zapach: Pięęękny!! <33

opakowanie: zwykła plastikowa buteleczka 


 

moja opinia: 5,5/6
+ Super wygładza
+ Jest tania
+ Wydajny
+ Duży (myślę, że 200ml za peeling to dość dużo)
+ Piękny zapach
+- dostępność jak mówiłam- nie jestem pewna 


UWAGA! Na zdjęciu tego peelingu było więcej, więc proszę nie mówić, że mi się nie kończy ;))


To już na tyle. Czekam na komentarze, pozdrawiam i mam nadzieję, że dobrze się czytało <3

czwartek, 3 maja 2012

Bla, blu, bla

Hej! Dzisiaj opowiem Wam o czymś, o czym już słyszałyście ode mnie w zeszłym roku, zaraz zerknę, która to była notka. Ta: http://kosmetyki97.blogspot.com/2011/06/wracam.html . Tak. A więc w tym roku z Pauliną również organizujemy ten obchód, szkoda tylko, że 11 będę nad morzem i obchód jest przesunięty na 6, ale co tam :DD. A więc teraz absolutnie nic nie kupuję, bo zbieram kasę. jeszcze chyba zostało z 64 dni, ale OK.  W sumie to dużo, ale zawsze można zebrać trochę kasy. Na razie mam z 40 zł. Hm... po tym co mi powiedziała Paulina, to aż strach się bac, że ona chce miec z 300 zł. xDD. Ja tyle nie uzbieram, ale chcę tyle ile mogę najwięcej, bo wydaje mi się, że tamten  obchód sklepów to było zwyczajne uzupełnienie zapasów ;dd. Hm... od poniedziałku do szkoły, po 2- tygodniowej przerwie... Ale jak przetrwam do środy, to bd okej, bo we wtorek piszę chyba z 3 sprawdziany... Ok. Przynudzam. Do soboty raczej nie będzie kosmetykowych postów, bo jestem u babci, ale spoko. Potem nadrobię to jakąś recenzją ;PP

wtorek, 24 kwietnia 2012

Recenzja toników z Ziaji

A więc piszę tego posta po dłuższym zastanowieniu. Tonik z Ziaji miałam już nagietkowy (którego nie ma na zdjęciu), BIOaloesowy i rumiankowy. Jako toniki sprawują się super. Najbardziej do gustu przypadł mi tonik o zapachu rumiankowym. 
Na zdjęciu 2 toniki- zielony- skończony i żółty
cena: ok. 5 zł
dostępność: rossmann, super pharm, drogeria Labo itp.
pojemność: 200 ml
konsystencja: zwykła

zapach: hm.. nie wiem, jaki ;p
opakowanie: y... plastikowe i y nie wiem ;P


Moja ocena ogólnie do toników z Ziaji: 4/6
+ cena
+ dobrze nawilża
+ nie potrzeba dużo produktu do przemycia twarzy
+ zapach rumiankowego toniku
- zapach toniku nagietkowego
- zapach toniku BIOaloesowego




Tak. A więc to była taka nwm dziwna recenzja, no ale cóż xD.
Od razu mówię, że każdy może mieć inne zdanie odnośnie zapachu toników, więc proszę, o wyrozumiałość :D

Recenzja toników z Ziaji

Witajcie! Tak. Jestem już z Wami rok, ale myślę, że nikt z Was tu czytających jest ze mną od początku ;/. Zrobię jeszcze dziś chyba recenzję toników z Ziaji, ale jeszcze się nad tym zastanawiam. Ok. Jeśli chodzi o ten post, to wyszedł on jakiś krótki, a chciałam zrobić z niego jakiś długi, ale cóż. Nie wyszło. Hop! Do recenzji!

niedziela, 15 kwietnia 2012

Recenzja micelarnego żelu do twarzy i demakijażu z BeBeauty

A więc wpadłam na pomysł, by zrobić recenzję tego żelu, ponieważ jest on z biedronki i na pewno wiele osób jest ciekawych jaki on jest i wgl. 
Tu pokarzę Wam jego "etykietę?!" , chociaż wątpię, że coś zobaczycie ;P 
 Pisze tam min. że:
- dokładnie oczyszcza z makijażu i zanieczyszczeń
- zmniejsza podrażnienia i zaczerwienienia
- posiada właściwości nawilżające
- odświeża skórę i pozostawia uczucie komfortu

 cena: ok. 5 zł.
dostępność: Biedronka

pojemność: 150 ml

konsystencja:  kisiel zmieszany z odrobiną wody ;PP

zapach: przyjemny

opakowanie: Dość spoko, tubka jest miękka (co ułatwia jej ściskanie)



jako demakijaż zupełnie się nie sprawdza. Zobaczcie co potrafi zrobić z tuszem:
 Jako żel- jak najbardziej.


Moja ocena: 5/6
+ żel ładnie odświeża i nawilża
+ jest tani
+fajna tubka
+ wydajny
+łatwa dostępność
- nie nadaje się do demakijażu.....

Na koniec chciałabym się spytać czego chcecie recenzję najbardziej:
-  peelingu z joanny z serii Fruit Fantasy
-  szamponu z Nivea Pure Balance 
-  masła do kąpieli z Ziaji
-  kremu BB z garniera
- toników z Ziaji
- wazelin z firmy Kosmed 
czy może
- tuszu z Nivea ???

Piszcie w komentarzach <3

Recenzja szminki z Rimmela

Witajcie na moim blogu! W ostatniej notce napisałam, że jeśli interesuje Was jakiś produkt, to zrobię recenzję. Dostałam 1 komentarz, w którym było, bym zrecenzjowała szminkę z Rimmela i oto ona:
 Niestety zapomniałam pokazać Wam jak wygląda sama szminka ;P. Warto także wspomnieć, że jest to szminka od Kate Moss :D 

 cena: ok. 17zł
dostępność: drogeria Labo
pojemność: 4g
 efekt: Bardzo ładna, a la "nude"

 wydajność: hm... chyba dobra, ale za dużo nie mogę się o niej wypowiedzieć, ponieważ stosuję jej zbyt krótko
zapach: nie wiem w sumie jaki to zapach, ale jak pierwszy raz ją powąchałam to poczułam taki zapach "babciowych kosmetyków" ;DD


Moja ocena to: 4,5/6
+ ładny wygląd na ustach
+ ładne opakowanie
+ CHYBA wydajna
+ cena w miarę przystępna, ponieważ są np. szminki z MAC'a za 70zł, więc ;d
+- dziwny zapach xd
- boję się, że będzie ciężko ją gdziekolwiek kupić

Mam nadzieję, że zaspokoiłam Twoją ciekawość i... do następnego ;**

sobota, 14 kwietnia 2012

Kolejny update o produktach do ust:

Witajcie. Dzisiaj znowu Update. Zaczynamy:
Tutaj tak samo jak ostatnio trzymam moje produkty, ale zrobiłam im małą "segregację":
 Jako pierwsze idą błyszczyki z tymi "szczoteczkami"?! Bo ich najczęściej używam
 1. Eweline cosmetics nr.562 i nie pamiętam z jakiej to jest serii, bo wszystko się starło ;/.
2. MIYO Kiss Me Lipgloss nr.No 10 CANDY
3. MIYO Kiss Me Lipgloss nr.No 05 FLIRT
4. Vipera Cosmetics nr. 63 (b. fajny- danonkowy zapach)
5. Miss sporty hollywood nr.303 miami stret
6. Basic lip gloss (brak numerka)
7. Basic lip volumizer z mentolem (brak numerka)
 Dalej mamy pomadki ochronne w sztyfcie:
1. Pomadka z Under Twenty (była dołączona do toniku)
2. Pomadka którą jakby zrobiłam sama, bo ona była w opakowaniu ze szczoteczką i to opakowanie się rozwaliło więc przelałam do pustego pojemniczka
3. Pomadka Nivea vitamin shake SPF. 10
4. Nivea Fruity shine
5. Nivea pure& natural olive& lemon
6. Nivea pure&natural milk& honey
7. Party care z vit. E i F
8. Party care z vit. E i F
9. Lip smacker fanta
10. Lip smacker Coca Cola Vanilla
11. Color trend Spiced Cookie
Dalej mamy jeszcze moje 3 szminki:
Teraz produkty w kuleczkach:
1. Color trend nr. sweet peach 
2. lip care natural balm
3. Lip smacker Coca cola
4. Lip smacker Fanta
5. Lip smacker Sprite
Dalej idą tubki za którymi nie przepadam:
1. Color trend nr. berries & cream
2. Carmex classic
3. Carmex cherry
4. Ziaja masło kakaowe (fuuj...)
5. Ziaja blubel na liliowo jagoda porzeczka
6. Ziaja oliwkowy balsam do ust (średni)
7. Joanna naturia - wiśnia (strasznie się wylewa)
8. Oriflame In your dreams (nie lubię go za bardzo)
9. Nivea lip repair z mentholem
Teraz już tylko produkty w słoiczkach:
1. Kosmed wazelina kosmetyczna aromatyzowana malina
2. Kosmed wazelina kosmetyczna aromatyzowana truskawka
3. Kosmed wazelina kosmetyczna aromatyzowana zielone jabłuszko
4. Miss sporty Ultra Shine Glos (nie lubię go)
To już jest koniec tych moich produktów. Nie opisałam ich zbytnio dokładnie, ale jeśli jesteście ciekawi jakiegoś produktu, to piszcie i zrobię jego recenzję.
PS: Jak widzicie zmieniłam już nazwę bloga i mam nadzieję, że teraz zdobędę więcej obserwatorów :)

wtorek, 10 kwietnia 2012

Recenzja żelu do twarzy Nivea

 Cześć! Dzisiaj recenzja żelu do twarzy Nivea Visage Wash Off.
Tego żelu używam już od pewnego czasu i powiem, że bardzo przypadł mi do gustu. Niestety nie mogę powiedzieć, czy np. usuwa pozostałości makijażu, bo nie używam takich żeli do de- makijażu, ponieważ- nie oszukujmy się- boję się, że oko będzie mnie szczypało. Żel faktycznie pozostawia oczyszczoną i gładką skórę, o czym informuje nas producent.
Nivea Visage Wash Off
cena: ok. 15 zł. (po promocji dorwałam ją za 10zł)
dostępność: Drogerie Labo, Schlecker (chyba) inne drogerie
pojemność: 150 ml
konsystencja: kisielowata
zapach: przyjemny
opakowanie: bardzo praktyczne- z pompką, które ułatwia nam aplikowanie żelu

moja ocena: 5/6
+ oczyszcza i nawilża twarz
+ ładnie pachnie
+ jest dostępny w drogeriach
+ jego opakowanie jest super (mowa tu o pompce ;P)
+ nie jest on drogi
- mało wydajny

Mam nadzieję, że post przypadł Wam do gustu i że z chęcią je czytacie i na końcu chciałabym przeprosić Martynkę z bloga www.kosmetyki4you.blogspot.com że skopiowałam z niej jak wygląda ta recenzja. Przepraszam i zapraszam do czytania mojego bloga <3

sobota, 7 kwietnia 2012

PS ;)))

Jeśli nie będziecie umieli znaleźć adresu bloga zawsze jest facebook, którego nazwa zostaje, więc ewentualnie tam zerknijcie  ;p
Najprawdopodobniej będzie to nazwa http://kosmetyki97.blogspot.com/

Zmieniam nazwę!!

Hej! Jest Was tu bardzo mało, w ogóle Was nie przybywa ani nic ;((. Ostatnio na blogu mojej koleżanki tj. www.kosmetyki4you.blogspot.com pojawiło się kilku nowych obserwatorów i myślę, że to przez tą nazwę. Jest bardziej kosmetyczna, więc od nowego tygodnia zmieniam nazwę bloga. Teraz przejrzę jakie są możliwe i Wam tu napiszę

niedziela, 4 marca 2012

Outfit

Hej! Teraz będzie outfit :)
Tak wyglądam:

 Dla humoru ja w szelkach ;PP
Teraz wszystko po kolei
Bluzka:
(niestety musiałam wyciąć kawałek mojej buzi, bo akurat kichnęłam xd)
Teraz spodnie:
Marynarce niesety nie udało mi się zrobić ładnego zdjęcia :((
Okulary (zerówki)
Na koniec zdjęcie z moją smieszną miną ;dd
Mam nadzieję, że wam się podobało :). Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego niedzielnego popołudnia. XOXO